poniedziałek, 10 czerwca 2013

PLUM czyli jak nie wpaść do wody jak śliwka w kompot :)

  Dokładnie dziś ok południa listonosz dostarczył nam z pozoru niewinnie wyglądającą kopertę, a tam w środku prawdziwa bomba :) baby swimmer :)
  Doczekałyśmy do wieczora i się zaczęło :) najpierw mój strach, że to kółko udusi albo będzie uwierać Zosieńkę a później się okazało, że to jak zwykle tylko mama panikuje :) Zosia przyjęła wynalazek na klatę i ochoczo machała nóżkami i rączkami podczas kąpieli korzystając przy okazji ze stanu nieważkości jaki osiągnęła dzięki baby swimmer :) 
  Kołnierz założony na szyję dziecka pozwala mu swobodnie i bezpiecznie unosić się na powierzchni wody podczas codziennej kąpieli w wannie, wanience lub nawet brodziku.

To swego rodzaju SPA dla niemowląt, oddziałujące nie tylko na ciało, ale i na psychikę.
Polecam naprawdę, sprawdziłam cenę rynkową i jest w 100% wart swojej ceny :)
Warto również dodać, że ten kołnierz występuje w dwóch wariantach rozmiarowych od 0-24mc i do 36 mc.







3 komentarze :

  1. super teraz tylko sloneczko i na basen, pozdrawiam i bede chetnie odwiedzac. modakruszynki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja !
    Moja siostra jedt b.zadowolona z tego koła :)

    OdpowiedzUsuń