No i spełniło się kolejne "wielkie marzenie". Wyjechać na biwak pod namiot :) Było wiele zabawy, śmiechu a i pogoda mocno dopisała :) Mam wrażenie, że podczas całej tej "wyprawy" Melka więcej była w powietrzu niż na ziemi :)
A i Zosieńce się nie wątpliwie spodobał pomysł wujka i cioci wypadu za miasto ;)
Poduchy truskawy z pracowni Ewa Pietraszewska Design znakomicie sprawdziły się również w warunkach polowych :) Były rewelacyjną "bronią palną" i miękkim dodatkiem do odpoczynku na twardych ławkach :)
Zosieńka : body - Wójcik
Amelka : koszulka - F&F
spodenki - 5.10.15
bransoletka - H&M
klapki - decathlon nabaiji
Poduchy : Ewa Pietraszewska Design
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz